Wydarzenia, które często (lub kiedyś) widzieliśmy.

｡･:*:･ﾟ★,｡･:*:･ﾟ☆　　｡･:*:･ﾟ★,｡･:*:･ﾟ☆

｡･:*:･ﾟ★,｡･:*:･ﾟ☆　　｡･:*:･ﾟ★,｡･:*:･ﾟ☆

Cześć! Tu Oliwia.
Często widzicie wydarzenia o współżyciu seksualnym?
A może trochę częściej o szukaniu partnera?
Dziś wam pokaże wydarzenia, które są (lub były) najczęściej tworzonymi!
Zapraszam do lektury :)

1. Sex

(http://smieszki-z-awatarii.blogspot.com/p/screenshoty.html)

Kto nie widział takich wydarzeń?

Takie wydarzenia są jednym z najczęściej spotykanych wydarzeń w całej grze.

Najczęściej takie wydarzenia robi frodo, tak na marginesie, frodo w realu ma 21 lat i 3 letnią córkę. Bardzo mnie to niepokoi, dlatego że jego wydarzenia najczęściej są o seksie rodzinnym.

Co jest w tym tak podniecającego? Nie mam pojęcia.

Nie lepiej obejrzeć takie filmiki w internecie?

2. Szukam chłopaka/dziewczyny.

(Tutaj niestety brak źródła. Najprawdopodobniej blog został usunięty)

Takie wydarzenia są tworzone masowo (najczęściej popołudniami)

Taka miłość czasem nawet nie trwa 2 tygodnie.

Dla mnie strata 15k srebra na pierścionek jest bez sensu.

Pamiętajcie, że miłość się zaczyna od przyjaźni, a nie od wydarzenia na awatarii. ♥

3. Sklep.

Zdjęcie własnego autorstwa :)

Sklep. Takie wydarzenia robią najczęściej osoby które chcą się pozbyć jakiejś rzeczy.

Przykładowo, mamy za dużo fontann za 2 dzień i chcemy się ich pozbyć. Wtedy za taką fontannę można dostać przynajmniej 2 warsztatowe.

Dla mnie jest to bardzo opłacalne, iż można się pozbyć paru rzeczy których nie potrzebujemy :)

4. Praca

Zdjęcie własnego autorstwa :)

Praca u innej osoby może także się okazać sposobem na łatwe warsztatowe lub drogocenne prezenty.

W "prace" najczęściej się bawią małe levele, ale zdarzy się że ktoś z wysokim levelem też zrobi takie wydarzenie. Prace mogą być różne... niestety, czasami taka praca może się okazać kolejną zabawą erotyczną dzieci na awatarii.

Mimo tego, myślę, że to dobry zarobek prezentów dla początkujących :)

5. Kody na G

Kody na G były kiedyś bardzo znanym oszustwem.

Pewnie się pytacie... Jak oni to robili?

To akurat bardzo proste!

Wybierało się ilość eurogąbek z zakupu G, potem wybierało się płatność SMS. Generował się taki właśnie kod:

Zdjęcie własnego autorstwa. Płatność SMS się nie zmieniła.

No i cała tajemnica (dla niektórych) kodów na g została rozwiązana. Jak ktoś zrobi takie wydarzenie w współczesnym świecie, nie nabierzcie się! Stracicie pieniądze z konta, a oszustowi dacie eurogąbki.

♥*♡∞:｡.｡　　｡.｡:∞♡*